Wszystkie składniki na sernik powinny być w temperaturze pokojowej!
Piekarnik rozgrzać do temperatury 150 st C - opcja górnej i dolnej grzałki.
Przygotować dużą tortownicę (średnica 24-25 cm), jej dno wyłożyć folią aluminiowa, folię ułożyć na krzyż, a następnie zapiąć obręcz, nadmiar foii wywinąć na zewnętrzną część tortownicy dociskając dokładnie.
Twaróg trzykrotnie zmielić w maszynce do mielenia, jeśli używacie *gotowego twarogu do serników dodajcie od razu do miski.
Białka oddzielić od żółtek, białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, odstawić.
Do twarogu dodać żółtka, cukier, śmietanę, masło i mąkę ziemniaczaną, zmiksować tylko do połączenia się składników, dolać mleko, zmiksować, a na koniec dodać ubite na sztywno białka delikatnie wymieszać z masą serową, przelać do formy, wstawić do piekarnia.
Sernik pieczemy przez 80-90 minut, jeśli pod koniec pieczenie wierzch sernika zacznie się mocno przypiekać, przykryjcie go kawałkiem folii aluminiowej.
Po upieczeniu pozostawić sernik w uchylonym piekarniku do wystygnięcia, następnie schłodzić w lodówce najlepiej przez całą noc.
Po dokładnym schłodzeni udekorować wierzch sernika pasterkami fig i owocami miechunki.
Sernik przechowujemy w lodówce pod przykryciem nie będzie obsychał.
Notatki
*Jeśli korzystacie z gotowego mielonego twarogu, z którego nigdy wcześniej nie piekliście sernika, to radzę odsączyć go na gęstym sicie, aby pozbyć się nadmiaru serwatki. Niestety większość twarogów jest zbyt "mokra" i sernik po prostu może się nie udać. Bywa często że z 1 kg twarogu po odsączeniu pozostaje około 800 g. Warto zrobić to, aby sernik udał się tak jak należy.