Suche drożdże wymieszać z mąką. Mleko podgrzać, dodać do niego masło i melasę. Ostudzić, musi być letnie. Do mieszaniny mąki i drożdży wlać letnie mleko z dodatkami, sól, kawę i rodzynki. Wyrobić dokładnie ciasto. Ciasto będzie bardzo lepkie, ale, gdyby było mocno płynne dodać odrobinę mąki, tylko trochę! Odstawić do wyrośnięcia przykryte ściereczką. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Przygotować dwie keksówki o wymiarach ok. 10-20 cm, wysmarować olejem i wysypać bułką tartą, ciasto przełożyć do przygotowanych foremek. Odstawić aby delikatnie podrosło.
Jeśli chcecie zrobić bułki, to trzeba podzielić ciasto na ok. 80 g kuleczki - wyjdzie ich ok. 12 sztuk. Podrośnięte chlebki/bułki posmarować na wierzchu jajkiem roztrzepanym z mlekiem. Chleb piec około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 190, a bułki około 20 minut.
Wersja dla tych, którzy mają maszynę do wypieku chleba
Wszystkie składniki umieścić według kolejności, płynne, sypkie na końcu drożdże. Nastawić program na wyrabianie i wyrastanie ciasta drożdżowego ok. 1:35 minut. Po tym czasie delikatnie wyrobić ciasto i dalej postępować tak jak w przepisie. Oczywiście maszyny używamy tylko do wyrobienia i wyrośnięcia ciasta, pieczemy w piekarniku.