Jeśli używacie świeżych drożdży, to trzeba przygotować rozczyn, czyli do małej miseczki włożyć drożdże (świeże) dodać trochę kefiru, miód, całość wymieszać i odstawić na chwilę, aby drożdże zaczęły pracować. Jeśli chcecie użyć drożdży suchych, to dodajcie je do mąki.
Wszystkie składniki umieścić w misce miksera, wyrobić gładkie ciasto, ciasto wyrabiać przez 3-4 minuty na średnich obrotach. Ciasto będzie dość klejące, ale nie dosypujcie więcej mąki. Po wyrobieniu ciasta należy przykryć miskę folią spożywczą i odstawić na około 40 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ciasta.
Po tym czasie wyjąć ciasto z miski na podsypany mąka blat i uformować z ciasta długi wałek lekko spłaszczyć, a następnie pokroić na 12 kawałków 6 dużych paluchów. Bułki przełożyć na wyłożoną papierem do pieczenia blachę, przykryć ściereczką i odstawić na 25 minut do wyrośnięcia.
Piekarnik rozgrzać do 200 st C opcja górnej i dolnej grzałki. Wyrośnięte bułki wstawić do gorącego piekarnika, piec około 15- 20 minut do zarumienienia wierzchu bułek. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i przełożyć bułki (chwytając za papier) na kratkę, pozostawić do wystygnięcia.
Smacznego!
Notatki
Bułki bardzo długo zachowują ścieżość, jeszce trzeciego dnia po upieczeniu były miękkie i smaczne. Oczywiście bułki przechowujemy w chlebaku lub owinięte folią spożywczą, aby nie obsychały.