Składniki na zaczyn mieszam w misce drewnianą łyżką, przykrywam szczelnie folią spożywczą robiąc w niej jedną małą dziurkę wykałaczką. Odstawiam w ciepłe miejsce na co najmniej 10 godzin.
Przygotowanie ciasta właściwego
Po ok. 10 godzinach do przerobionego zaczyny dokładam pozostałe składniki, zagniatam gładkie, dość lepkie ciasto. Przykrywam i odstawiam na ko 1,5 do 2 godzin do wyrośnięcia. Dobrze jest w połowie tego czasu przełożyć raz ciasto.
Kiedy ciasto urosło, przełożyłam je do wysmarowanej i wysypanej otrębami formy. Przykryłam folią i odstawiłam do ostatniej fermentacji. Piekarnik nagrzewam do 250°C, a przed włożeniem chleba posypuję jego wierzch grubą warstwą mąki. Chleb piekę z parą 10 minut, po tym czasie wypuszczam parę uchylając na chwilę drzwiczki piekarnika i dopiekam w 230°C przez 25 minut.
Jeśli zacznie się przypiekać od góry, przykrywam folią aluminiową. Po upieczeniu natychmiast chleb wyjmuję z formy i zostawiam do ostygnięcia na kratce. Zanim zacznę kroić chleb czekam aż wystygnie, chodź czasami trudno wytrzymać.Smacznego!