Z letniego mleka (pamiętajcie, żeby mleko nie było gorące! temperatura mleka powinna mieć około 35 st C.) i świeżych drożdży przygotować rozczyn. Czyli; do letniego mleka dodajemy drożdże i dokładnie mieszamy, odstawiamy na kilkanaście minut, aby rozczyn urósł. Zanim przygotujecie ciasto, rozczyn musi urosnąć, może to trwać trochę dłużej, jeśli temperatura otoczenia jest niższa. Gdyby drożdże z mlekiem nie wykazywały "życia", to znak, że drożdże są nieaktywne, w takim przypadku trzeba kupić nowe drożdże.
Do miski miksera przesypać składniki suche, wymieszać je, dodać pozostałe składniki wraz z wyrośniętym rozczynem (masło zostawić na później) wymieszać ciasto końcówka typu "hak" przez około 3 minuty, kiedy się połączy dodać rozpuszczone masło i dalej wyrabiać do chwili, kiedy ciasto będzie jednolite.
Wyrobione ciasto zostawić w misce, przykryć ją pokrywką lub woreczkiem foliowym i odstawić do podwojenia objętości. Może zająć do od godziny do 90 minut, jest to uzależnione od temperatury otoczenia.
Po wyrośnięciu ciasta oddzielić je od brzegów miski ii lekko przerobić ręką. Wyjąć ciasto z miski i podzielić na 12 równych części. Z każdej uformować okrągłą bułeczkę. Na blachę położyć papier do pieczenia, przygotowane kulki z ciasta układać z zachowaniem sporych odstępów. Każdą kuleczkę ciasta spłaszczyć dłonią. Blachę z bułkami przykryć folią spożywczą lub wilgotną ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Z mąki, cukru i masła zagnieść kruszonkę.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 st C.
Kiedy bułki są już napuszone, należy pośrodku każdej zrobić wgłębienie. Można zrobić to dnem szklani lub palcami wygnieść "gniazdko". Do wgłębienia włożyć porcję owoców wcześniej wymieszanych z mąką ziemniaczaną. Wierzch pomalować wymieszanym jajkiem z mlekiem, obficie posypać kruszonką, wstawić do nagrzanego piekarnika. Bułki pieczemy przez 25 minut, sprawdzajcie stopień wypieczenia, ponieważ każdy piekarnik piecze inaczej!
Po upieczeniu wyjąć blachę z bułkami, przestudzić przed jedzemiem.