Ciasto drożdżowe-mini jest wersją ciasta dla zapracowanych, jego wielkość jest na jedno posiedzenie dla większej rodziny 😉 Drożdżowe dla zapracowanych to wersja w zasadzie bezobsługowa. Wystarczy, że wszystkie składniki umieścicie wieczorem lub przed pójściem do pracy w misce. Składniki umieszczamy według podanej kolejności, a czas zrobi większą część roboty za Was. Po upływie wymaganego czasu wystarczy wymieszać ciasto, dodać rodzynki oczywiście, jeśli je lubicie następnie przełożyć do formy i upiec. Tak, tak od razu upiec, bo w tym przepisie nie musimy czekać aż, ciasto wyrośnie. Wstawiamy ciasto do zimnego piekarnika, które rośnie w rozgrzewającym się piekarniku. Najlepsze ciasto drożdżowe jest z dużą ilością kruszonki więc i w tym przepisie nie mogło jej zabraknąć, nie żałujcie jej sobie! Ciasto jest bardzo smaczne puszyste i pięknie pachnące, zapewniam, że znika błyskawicznie. Warto rozważyć przygotowanie ciasta z podwójnej ilość składników.
📖 Przepis
Ciasto drożdżowe-mini
🥘 Składniki
Składniki na ciasto
- 300 g maki pszennej
- 60 g drobnego cukru
- 20 g świeżych drożdży ( lub 7 g suchych)
- 80 g masła
- 170 ml letniego mleka
- skórka otarta z 1 cytryny
- 2 średnie jajka
- 4 łyżki rodzynek (+ 2 łyżki rum lub woda do namoczenia)
Składniki na kruszonkę
- 70 g mąki pszennej
- 35 g zimnego masła
- 35 g cukru
🔪 Instrukcje
- Masło rozpuścić w rondelku.
- Do dużej miski rozkruszyć drożdże, zasypać cukrem, wlać rozpuszczone masło, letnie mleko, skórkę otartą z cytryny, jajka, a na koniec wsypujemy przesianą mąkę. Nie mieszamy.
- Miskę przykrywamy szczelnie folią spożywczą i odstawiamy w ciepłe miejsce na całą noc lub przynajmniej 6 godzin.
- Następnego dnia mieszamy ciasto łyżką lub ręką dość krótko, dodajemy namoczone wcześniej rodzynki, rodzynki przed dodaniem osuszyć i obtoczyć w mące.
- W niewielkiej misce zagnieść wszystkie składniki na kruszonkę.
- Tortownicę o średnicy 17 cm wysmarować masłem i wysypać mąka krupczatką lub tartą bułką, przełożyć ciasto, wyrównać wierzch, posypać kruszonką.
- Formę z ciastem wstawić do zimnego piekarnia, nastawić temperaturę na 170 st C z opcją górnej i dolnej grzałki, ciasto pieczemy przez około 40 -50 minut.
- Jeśli wierzch ciasta zacznie się zbyt mocno przypiekać, przykryjcie go folią aluminiową.
- Po 40 minutach można sprawdzić, czy ciasto jest już upieczone poprzez wbicie suchego patyczka do szaszłyków jeśli patyczek po wyjęciu jest suchy można wyjąć ciasto z piekarnika jeśli nie dopieczcie je jeszcze przez 10 minut.
- Po upieczeniu wyjąć z piekarnika.
- Smacznego!
Lola napisał
Czy można upiec że śliwkami?
Anna napisał
Oczywiście można ze śliwkami lub innymi ulubionymi owocami 🙂
Anna B napisał
Dziękuję pięknie za odpowiedź 😘Zrobię drugie podejście z wyrastaniem na kuchennym blacie 🙂 Super blog, będę częstym gościem. Pozdrawiam cieplutko. Ania z Łodzi 🙃🙂😉
Anna napisał
Również bardzo dziękuję i zapraszam serdecznie, w razie pytań jestem do dyspozycji.
Pozdrawiam serdecznie. 😊
Ania B napisał
Zaskoczył mnie sposób wykonania tego ciasta i to bardzo. Do przepisu podeszłam z dużą rezerwą a jednocześnie z ogromnym zaciekawieniem. Zaryzykowałam i zrobiłam ciasto z 1.5 porcji. Pomyślałam, że to się nie może udać...ciasto drożdzowe bez normalnego wyrastania w cieple i włożone do zimnego piekarnika...Hmmm....Ku mojemu zaskoczeniu z piekarnika wyjęłam pięknie rumiany placek 🙂 Mam jednak mały problem...być może coś zrobiłam źle. Ciasto zostawiłam na noc dość blisko kaloryfera, rano po zdjęciu foli spożywczej poczułam bardzo intensywny sfermentowany zapach. Zaraz po upieczeniu jak i wystudzeniu zapach się utrzymywał i niestety był wyczuwalny w smaku ( po wystudzeniu był mniej intensywny ). Wszystko robiłam zgodnie z przepisem. Ciasto jest godne polecenia ale ten dziwny zapach i smak zdecydowanie przeszkadza. Co może być przyczyną ? Pozdrawiam cieplutko. Ania z Łodzi 🙂
Anna napisał
Intensywny zapach może być spowodowany zbyt wysoką temperaturą otoczenia podczas nocnego wyrastania. Pozostawienie przy grzejniku mogło dać ciastu zbyt wysoką temperaturę i drożdże zaczęły mocno pracować. Zostawiając ciasto na całą noc, wystarczy temperatura otoczenia panująca w domu, ciasto można postawić przy grzejniku, kiedy chcemy, aby szybko wyrosło. Myślę, że to mogło dać taki zapach ciasta.
Oczywiście ciasto nawet z intensywnym zapachem przerobionych drożdży nadaje się do jedzenia (niektórzy nawet lubią taki mocny sznyt i dodają więcej drożdży do ciasta ;). Następnym razem wystarczy zostawić ciasto na blacie kuchennym w pewnym oddaleniu od grzejnika lub przy nim, jeśli ciasto będzie pieczone tego samego dnia 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂