Ciastka z karmelem, o których mój mąż powiedział, "to rozpusta"! Czekoladowe i jeszcze ze środkiem wypełnionym ciągutkami karmelowymi... to coś dla super łasuchów! Ciastka są pyszne, mi bardzo smakowały jeszcze delikatnie ciepłe, wtedy otoczka ciastka robi się chrupiąca, a w środku jest ciepły rozpływający się karmel w wilgotnej otulinie z czekoladowego ciasta. Po całkowitym wystudzeniu ciasteczka smakują, równie dobrze:.) Dla wytrawnych smakoszy proponuję ciastka przed pieczeniem posypać odrobiną soli, która podkreśla smak karmelowego nadzienia. Ciastka robią się obłędnie dobre w stylu słonego karmelu. Naprawdę warto posypać solą kilka ciasteczek i wypróbować to nietypowe połączenie.
Przejdź do:
🥘 Składniki
- 80 g cukru
- 60 g brązowego cukru
- 110 g miękkiego masła
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 170 g mąki
- 35 g gorzkiego kakao
- ½ łyżeczki sody
- 12 cukierków typu 'Krówka" lub "Toffi"
- dodatkowo cukier do obtoczenia ciastek
- sól
🔪 Instrukcje
- Wszystkie składniki ciasta poza cukierkami i solą, umieścić w misce, zagnieść ciasto. Odłożyć do lodówki na czas rozgrzewania piekarnika.
- Piekarnik rozgrzać do temperatury 190 st C.
- Cukierki przekroić na połówki.
- Ciasto podzielić na równe porcje, mi wyszło po około 25 g każda. Z ciasta utoczyć kulki, następnie rozpłaszczyć je na placuszki. Na środek każdego placuszka położyć połowę cukierka, ciasto zlepić wokół cukierka, tak jak robimy to w przypadku robienia knedli.
- Zróbcie to dość dokładnie, aby nadzienie cukierkowe nie wypłynęło podczas pieczenia.
- Do miseczki wsypać trochę cukru i obtoczyć w nim ciastka. Gotowe kulki z ciasta ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Jeśli macie ochotę wypróbować ciastka z dodatkiem soli, należy delikatni je posolić, odrobina z wierzchu. Wstawić do gorącego piekarnika. Piec 8 - 10 minut.
- Ostudzić na kratce.
📖 Przepis
Ciastka z karmelem
Fantastyczne ciastka czekoladowe z nadzieniem z karmelu
Dodaj do kolekcji
🥘 Składniki
- 80 g cukru
- 60 g brązowego cukru
- 110 g miękkiego masła
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 170 g mąki
- 35 g gorzkiego kakao
- ½ łyżeczki sody
- 12 cukierków typu 'Krówka" lub "Toffi"
- dodatkowo cukier do obtoczenia ciastek
- sól
🔪 Instrukcje
- Wszystkie składniki ciasta poza cukierkami i solą, umieścić w misce, zagnieść ciasto. Odłożyć do lodówki na czas rozgrzewania piekarnika.
- Piekarnik rozgrzać do temperatury 190 st C.
- Cukierki przekroić na połówki.
- Ciasto podzielić na równe porcje, mi wyszło po około 25 g każda. Z ciasta utoczyć kulki, następnie rozpłaszczyć je na placuszki. Na środek każdego placuszka położyć połowę cukierka, ciasto zlepić wokół cukierka, tak jak robimy to w przypadku robienia knedli.
- Zróbcie to dość dokładnie, aby nadzienie cukierkowe nie wypłynęło podczas pieczenia.
- Do miseczki wsypać trochę cukru i obtoczyć w nim ciastka. Gotowe kulki z ciasta ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Jeśli macie ochotę wypróbować ciastka z dodatkiem soli, należy delikatni je posolić, odrobina z wierzchu. Wstawić do gorącego piekarnika. Piec 8 - 10 minut.
- Ostudzić na kratce.
- Smacznego!
Wojciech napisał
Może i zdjęcia są smakowite, jednak proporcje są od czapy, zrobiłem dokładnie krok po kroku, trzymałem nawet w lodówce 1h, rozpłynęły się całkowicie, masło 82% temperatura pokojowa, dwa jajka z lodówki, dobrej jakości krówki, jak krew w piach... Ciastka dosłownie wygjądają jakby ktoś rozpuścił budyń, odradzam.
Anna napisał
Bardzo mi przykro, że coś poszło nie tak, ale zapewniam, że ilości składników są takie, jak powinny być. Ciastka zawsze wychodzą, jeśli dokładnie domierzamy składniki i nie dodajemy czegoś extra od siebie (w przepisie jest jedno jajko). Po wyrobieniu ciasto schładzamy, następnie formujemy kulki z krówką w środku i bez spłaszczania ich pieczemy... Czas pieczenia może odrobinę się różnić, ale to wiadomo, że piekąc dany wypiek u siebie po raz pierwszy, trzeba obserwować, ponieważ każdy piekarniki piecze inaczej.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
basia19 napisał
Mniammmmmmmmmmmmmmmm, ale pychotki, na święta powtórka, ale muszę dopracować jeszcze ich wygląd. Spróbuję jak radzisz, potrzymać ciasto dłużej w lodówce, zostawię go na 1h.
basia19 napisał
Aniu, czy może wiesz jak długo można te ciasteczka przechowywać? bo ja nie zdążyłam się przekonać, już zjedzone.
basia19 napisał
dzisiaj znowu je upiekłam i tym razem wyszły ładniutkie j.w. na zdjęciu. Ciasto trzymałam w lodówce ok 1 godz. Za pierwszym i drugim razem jak ciastka zlepiłam i zrobiłam kulkę, to trochę ją spłaszczałam i to chyba był błąd, dlatego wychodziły mi placuszki. Dzisiaj mam śliczniutkie i pyszniutkie ciastka. Mają tylko jedną i to dużą wadę, niestety muszę je obchodzić wielkim kołem, bo jak skosztuję tylko jedno ciastko, to za 5 min. talerz świeci pustkami.
Anna napisał
Wspaniale, że się udały 🙂 Oj znam doskonale tę ich wadę, trudno się oprzeć 😉 Pozdrawiam serdecznie
gin napisał
Trzydzieste któreś ciasteczka, które mam zamiar upiec przed Świętami. Nie mam pojęcia, jak ja to zrobię... 😉
Anna napisał
To wyzwanie!!! dni Ci braknie do Świąt :))) ale te polecam szczególnie! Pozdrawiam
basia19 napisał
Witam, właśnie zrobiłam te ciasteczka (na razie stygną). Po 10-ciu minutach pieczenia wydawało mi się że są niedopieczone (a może tak ma być?), 2 mi pękły ale trochę i wyciekło nadzienie. Wstawiłam ciastka ponownie do piekarnika na następne 10 min i popękały prawie wszystkie i nadzienie po wyciekało. Jak dla mnie 1/2 krówki to stanowczo za dużo, ciasteczka wychodzą dość sporej wielkości, dawałam po 1/4, a i tak nie są małe. Wieczorem powtórka, teraz to sobie przypilnuję dokładnie temperaturę pieczenia. Robiłam z 1/2 porcji i wyszło mi ok. 12 sztuk. Jeszcze nie wiem jak smakują, ale niedługo się dowiem, pozdrawiam.
Anna napisał
Basiu, 10 minut w piekarniku nagrzanym do 190 st C powinno wystarczyć, choć z pewnością Twój piekarnik piecze inaczej niż mój i być może u Ciebie trzeba potrzymać je odrobinkę dłużej, ale 10 minut więcej to stanowczo za dużo. Ciastka z pewnością przepiekły się i dlatego nadzienie wypłynęło. Wierzch ciastek troszkę pęka podczas pieczenie ( tak jak widać na zdjęciu ) i to jest normalne. Nadzienie może wypłynąć z ciastek, kiedy ciasto wokół cukierka będzie w którymś miejscu dużo cieńsze, trzeba dość równo rozpłaszczyć placuszek w który zawijamy cukierek.
Prawidłowo upieczone ciasteczka wyglądają następująco: wierzch ciastka lekko popękany, ciasto dobrze wypieczone natomiast ciasto wewnątrz jest miękkie ( niechrupiące ) a w samym środku płynny karmel 🙂
Mam nadzieję, że pomogłam w razie wątpliwości pisz proszę, postaram się coś doradzić 🙂
basia19 napisał
Serdeczne dzięki za odpowiedź. Moje ciastka po 10-ciu minutach pieczenia, jak je lekko dotknęłam to były miękkie, ale może takie mają być i dopiero podczas studzenia robią się twardsze. Za chwile idę robić drugi raz i dam znać co mi z tego wyjdzie.
Anna napisał
Dokładnie tak jest, po wyjęciu z pieca są miękkie, a po ostudzeniu ich wierzch robi się twardszy i chrupiący 🙂 Czekam na dobre wieści 🙂
basia19 napisał
Już upieczone, piekłam tym razem 8 min. i rzeczywiście są upieczone i podobno pyszne (ja niestety nie mogę na razie ich jeść). Myślę że na święta będzie powtórka. Aniu powiedz mi dlaczego Twoje ciasteczka wyglądają tak ślicznie, moje w piecu trochę się rozjeżdżają i robią się takie płaskie, Twoje wyglądają jakby w piecu jeszcze rosły. Może dać więcej sody, albo zamiast sody (bo zbyt dużo sody - ciasteczka będą szczypiące)dać proszku do pieczenia?
Anna napisał
Bardzo się cieszę Basiu, że się udały 🙂 Ilości spulchniacza już nie zwiększaj, to nic nie da 🙁 moje ciasteczka są przygotowane dokładnie z tego przepisu 🙂 Zastanawiam się czy wystarczająco schładzasz ciasto, bo powinno być schłodzone, ilość składników również powinna być dobrze odmierzona, bo np: zbyt duża ilość mała spowoduje "rozlewanie się" ciastek. Możesz spróbować zrobić tak: wyrób ciasto i od razu uformuj ciasteczka z wkładką, a następnie włóż je do lodówki na czas rozgrzewania piekarnika 🙂 Może to u Ciebie zadziała. Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Szczechowiak-Szen napisał
wyglądają pięknie! naprawdę apatyczne zdjęcia, zachęcające do samodzielnego przygotowania czekoladowych ciasteczek
Anna napisał
Dziękuje i gorąco polecam!
Ruta napisał
Those look so yummy. Something about the chocolatey-ness and gooey caramel center has me near drooling. Definitely going on the christmas cookie list!
Anna napisał
Indeed, they are delicious :)))
kats napisał
Wyglądają cudnie i już sobie wyobrażam jak muszą być pyszne, na pewno wypróbuję ten przepis.
DarkANGELika napisał
Obłędne to nadzienie, chętnie bym się poczęstowała;)
Anna napisał
Chętnie bym poczęstowała, ale zostało po nich tylko wspomnienie...fantastyczne
Pozdrawiam Ania
Ola napisał
ta wkładka rozwaliła mnie na czynniki pierwsze... 🙂
Anna napisał
Dziewczyny,bardzo dziękuję:) Ciacha bardzo dobre, koniecznie wypróbujcie!!! Pozdrawiam Ania
Ciachomania napisał
Piękne i smakowite ciasteczka. Karmelowe nadzienie na ciepło- bajka 🙂
amgdalena napisał
Boskie! Będę je mieć na Święta - to pewne!
kasia napisał
pewnie, że rozpusta, zgadzam się z twoim mężem! 🙂
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda