Rogale marcińskie najczęściej wypiekane są z okazji dnia św. Marcina, czyli 11 listopada. Tradycja wywodzi się z czasów pogańskich, kiedy to podczas jesiennego święta składano ofiary z wołów lub w zamian z ciasta zwijanego na kształt wolich rogów. Kościół zaadoptował ten zwyczaj, łącząc go z postacią św. Marcina, a kształt rogali ze zgubioną przez jego konia podkową. Tradycja w obecnym kształcie powstała w listopadzie 1891 roku. Proboszcz parafii św. Marcina w Poznaniu zaapelował do wiernych, aby w dniu patrona wierni zrobili coś dla biednych. Miejscowy cukiernik postanowił wskrzesić starą tradycję i zaczął wypiekanie rogali. Bogaci mieszkańcy miasta kupowali rogale, aby tego dnia obdarować ubogich.
Przejdź do:
🥘 Składniki
Składniki na ciasto drożdżowo-francuskie
- 3 ½ szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 225 g miękkiego masła
- 1 szczypta soli
- 3 łyżka cukru
- 1 średnie jajko
- 1 szklanka ciepłego mleka szklanka = 250 ml
- 7 g suchych drożdży lub 14 g świeżych
Składniki na nadzienie
- 250 g białego maku
- 150 g blanszowanych migdałów
- 120 g masy marcepanowej
- ¾ szklanki cukru pudru
- 1 łyżka miodu
- 100 g orzechów włoskich
- 2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany
- 3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 3 łyżki rodzynek
- 2 łyżki kandyzowanej skórki cytrynowej opcjonalnie
- 8 sztuk ciasteczek amaretti lub 4 podłużne biszkopty
- 50 ml rumu lub likieru Amaretto
Dodatkowo
- 1 średnie jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
- siekane migdały
- 1 ½ szklanki cukru pudru
- 2 łyżki mleka
- skórka otarta z ½ cytryny + 1 łyżka soku
🔪 Instrukcje
Wykonanie ciasta
- Ciepłe mleko wymieszać z drożdżami, pozostawić na kilka minut, aby drożdże zaczęły pracować. MIeszanka powinna podwoić swoją objętość w kilka minut w ciepłym miejscu.
- Następnie dodać jajko, ekstrakt waniliowy, wymieszać.
- Mąkę, sól i cukier wymieszać w dużej misce, dodać dwie łyżki masła , a następnie rozetrzeć palcami. Kolejnym krokiem jest dodanie rozczynu, Zagnieść ciasto, nie dodawać więcej mąki, ponieważ ciasto będzie zbyt twarde. Ciasto wyrabiamy krótko!
- Z ciasta uformować prostokąt, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na godzinę. Po schłodzeniu wyjąć ciasto, rozwałkować na prostokąt, rozsmarować ⅓ miękkiego masła, złożyć ciasto na 3 części.
- Ponownie rozwałkować na prostokąt następnie złożyć na trzy części, zawinąć w folię i znów odłożyć do lodówki na około 30 minut. Czynność powtórzyć jeszcze dwa razy, za każdym razem schładzając je przynajmniej 30 minut.
- Po ostatnim rozwałkowaniu ciasto chłodzić 5 godzin lub całą noc. Ciasto wyjmujemy z lodówki na 15 minut przed robieniem rogalików.
🥣 Wykonanie nadzienia
- Mak i włoskie orzechy wsypać do miski i zalać gorącą woda, odstawić na 15 minut, następnie odcedzić. W maszynce do mięsa zmielić mak razem z włoskimi orzechami. Migdały proponuje bardzo drobno posiekać (można również zmielić je razem z makiem, ale moim zdaniem siekane dają ciekawszy smak).
- Rodzynki namoczyć w rumie, a następnie dodać do masy. Marcepan rozetrzeć lub pokroić na drobne kawałki. Dodać cukier, miód, pozostałe bakalie, pokruszone ciastka i zmielony mak z orzechami. Śmietanę dodawać stopniowo, dokładnie wymieszać, masa powinna być zwarta i plastyczna.
- Ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 65 cm na 35 cm. Przeciąć ciasto na pół, wzdłuż długiego boku w ten sposób powstaną dwa pasy ciasta. Następnie, każdy pasek pokroić na 12 trójkątów.
- Na każdy trójkąt rozsmarować porcję nadzienia (mi na jeden rogal wchodziły 2 czubate łyżki). Każdy trójkąt zwinąć, zaczynając od szerszego końca trójkąta i zwijać w kierunku wierzchołka.
- Rogale układać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na około 45 minut w ciepłym miejscu.
- Piekarnik rozgrzać do 180 st C.
- Rogale posmarować roztrzepanym jajkiem z mlekiem. Rogaliki piec około 15-20 minut na złoty kolor.
- Mleko, sok z cytryny i skórkę wymieszać z cukrem pudrem, lukier jest błyskawiczny, wystarczy połączyć składniki i lukier gotowy, powinien być na tyle płynny, aby można było go rozprowadzić pędzlem na rogalach.
- Po upieczeniu rogale przełożyć na kratkę jeszcze ciepłe polać lukrem i od razu posypać siekanymi migdałami, lukier szybko zastyga!.
Domowe rogale są najlepsze! Ciasto jest delikatne i cienkie, a w środku rogala znajdziecie mnóstwo cudownego nadzienia. Problemem może okazać się kupienie białego maku, w żadnym sklepie stacjonarnym nie udało mi się go zdobyć, ale jest do kupienia w sklepach internetowych. Jeśli jednak nie znajdziecie białego maku, możecie użyć maku niebieskiego. Gorąco polecam!
🥐 Wariacje na temat rogali
Poniżej znajdziecie kilka przepisów na rogale marcińskie lub bułki z farszem z białego maku. W poniższych propozycjach są przepisy łatwiejsze niż ten dzisiejszy, na przykład ślimaczki makowe. To przepis bardzo prosty, jestem przekonana, że tego typu bułeczki zrobi każdy! Zapraszam częstujcie się do woli.
📖 Przepis
Rogale marcińskie
🥘 Składniki
Składniki na ciasto drożdżowo-francuskie
- 3 ½ szklanki mąki pszennej
- 225 g miękkiego masła
- 1 szczypta soli
- 3 łyżka cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 średnie jajko
- 1 szklanka ciepłego mleka (szklanka = 250 ml)
- 7 g suchych drożdży (lub 14 g świeżych)
Składniki na nadzienie
- 250 g białego maku
- 150 g blanszowanych migdałów
- 120 g masy marcepanowej
- ¾ szklanki cukru pudru
- 1 łyżka miodu
- 100 g orzechów włoskich
- 2 łyżki gęstej kwaśnej śmietany
- 3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 3 łyżki rodzynek
- 2 łyżki kandyzowanej skórki cytrynowej (opcjonalnie)
- 8 sztuk ciasteczek amaretti (lub 4 podłużne biszkopty)
- 50 ml rumu (lub likieru Amaretto)
Dodatkowo
- 1 śrenie jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
- siekane migdały
- 1 ½ szklanki cukru pudru
- 2 łyżki mleka
- skórka otarta z ½ cytryny + 1 łyżka soku
🔪 Instrukcje
Wykonanie ciasta
- Ciepłe mleko wymieszać z drożdżami, pozostawić na kilka minut, aby drożdże zaczęły pracować. MIeszanka powinna podwoić swoją objętość w kilka minut w ciepłym miejscu.
- Następnie dodać jajko, ekstrakt waniliowy, wymieszać.
- Mąkę, sól i cukier wymieszać w dużej misce, dodać dwie łyżki masła i wszystko rozetrzeć palcami. Następnie dodać rozczyn, zagnieść ciasto, nie dodawać więcej mąki ponieważ ciasto będzie zbyt twarde. Ciasto wyrabiamy krótko!
- Z ciasta uformować prostokąt zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 1 godzinę. Po schłodzeniu ciasto wyjąć i rozwałkować na prostokąt, posmarować ⅓ miękkiego masła, złożyć ciasto na 3 części.
- Rozwałkować ponownie na prostokąt, złożyć na trzy części, zawinąć w folię i znów odłożyć do lodówki na około 30 minut. Czynność powtórzyć jeszcze dwa razy, za każdym razem schładzając przynajmniej 30 minut.
- Po ostatnim rozwałkowaniu ciasto chłodzić 5 godzin lub całą noc. Ciasto wyjmujemy z lodówki na 15 minut przed robieniem rogalików.
Wykonanie nadzienia
- Mak i włoskie orzechy wsypać do miski i zalać gorącą woda, odstawić na 15 minut, następnie odcedzić. W maszynce do mięsa zmielić mak razem z włoskimi orzechami. Migdały proponuje bardzo drobno posiekać (można również zmielić je razem z makiem, ale moim zdaniem siekane dają ciekawszy smak).
- Rodzynki namoczyć w rumie, a następnie dodać do masy. Marcepan rozetrzeć lub pokroić na drobne kawałki. Dodać cukier, miód, pozostałe bakalie, pokruszone ciastka i zmielony mak z orzechami. Śmietanę dodawać stopniowo, dokładnie wymieszać, masa powinna być zwarta i plastyczna.
- Ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 65 cm na 35 cm. Przeciąć ciasto na pół, wzdłuż długiego boku w ten sposób powstaną dwa pasy ciasta. Następnie, każdy pasek pokroić na 12 trójkątów.
- Na każdy trójkąt rozsmarować porcję nadzienia (mi na jeden rogal wchodziły 2 czubate łyżki). Każdy trójkąt zwinąć, zaczynając od szerszego końca trójkąta i zwijać w kierunku wierzchołka.
- Rogale układać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia na około 45 minut w ciepłym miejscu.
- Piekarnik rozgrzać do 180 st C.
- Rogale posmarować roztrzepanym jajkiem z mlekiem. Rogaliki piec około 15-20 minut na złoty kolor.
- Mleko, sok z cytryny i skórkę wymieszać z cukrem pudrem, lukier jest błyskawiczny, wystarczy połączyć składniki i lukier gotowy, powinien być na tyle płynny, aby można było go rozprowadzić pędzlem na rogalach.
- Po upieczeniu rogale przełożyć na kratkę jeszcze ciepłe polać lukrem i od razu posypać siekanymi migdałami, lukier szybko zastyga!.
- Smacznego!
Orientacyjne wartości odżywcze
Inspiracja ze strony Moje Wypieki.
Alicja napisał
takie rogaliki zawsze można zjeść, wyglądają pysznie, a masa mnie bardzo zainteresowała, myślę, że można ją użyć do wielu innych wypieków, dziękuję bardzo i pozdrawiam-
Anna napisał
O tak, masa sprawdzi się w bułeczkach i ciastach drożdżowych i kruchych rogalikach 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Kasia Rawka napisał
Rogaliki tego typu są na pewno przepyszne. Sama robię podobne. Dodaje też mak, orzechy czy posypkę sezamową. Na pewno też wykorzystam ten przepis. Sama robiłam na razie takie http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-rogaliki-drozdzowe-z-dzemem/ ale warto czasami wprowadzać zmiany i spróbować czegoś nowego. Dziękuję Ci za przepis i czekam na kolejne.
Anna napisał
O tak, rogale marcińskie to naprawdę coś fantastycznego 🙂 rogaliki, które robiłaś ( z dżemem ) to inny wypiek, ale również pyszny 🙂 Wypróbuj koniecznie marcińskie, a na pewno Ci posmakują:) Pozdrawiam
Kasia napisał
Jestem pod wrażeniem... Tym bardziej, że pracochłonne.
Anna napisał
Dziękuję 🙂 To prawda, że wymagają trochę uwagi, he, he 😉 ale pracę rozłożyłam na dwa dni więc, nie było tak źle, ciasto i farsz przygotowałam na dzień przed pieczeniem :)... Później tylko wałkowanie, rolowanie i pieczenie... no i jedzenie 🙂
Kasia napisał
Zrobiłam rogale korzystając również z Twojego przepisu (wzięłam "pod lupę" kilka innych i połączyłam w jeden 🙂 ) Twój bardzo mi się przydał.
Anna napisał
Bardzo się cieszę 🙂 Och te rogale...;) pyszne, choć kaloryczne, ale co tam raz do roku można 😉
Justyna napisał
Hej, cudownie wyglądają... ,no muszę się pochwalić,że posiadam podobny przepis tylko do nadzienia używam marmolady 🙂
Anna napisał
Justynko polecam Ci właśnie rogale marcińskie z nadzieniem migdałowo-makowo-bakaliowym są rewelacyjne!!!! Upiekłam je wieczorem i były bardzo dobre ale następnego dnia są naprawdę obłędne:)
inspirowane Smakiem napisał
Cudowne. I pięknie przedstawione. Teraz wszędzie słychać o rogalach. 🙂
Anna napisał
Dziękuje! Tak to prawda, teraz trwa krótki sezon rogalików:)