Przepisów na ciastka owsiane znajdziecie całe mnóstwo w książkach kucharskich, internecie, czy gazecie. Będą różniły się one smakiem, kształtem i dodatkami. Pytanie jest tylko takie, które z nich wybrać, podpowiem Wam, te są najlepsze!!! Cieniutkie, bardzo delikatne i mocno chrupiące z delikatną nutką kokosa są wprost bajeczne! Jeśli nie przepadacie za smakiem kokosa, pomińcie go lub zamieńcie na to, co lubicie. Zamiast wiórków kokosowych można dodać ziarna słonecznika, rodzynki lub czekoladę. Jeśli lubicie nietypowe smaki, spróbujcie przygotować kilka ciastek z grubą solą morską, są bardzo ciekawe w smaku. Przygotowanie ciastek jest proste i szybkie, choć nakładanie ciasta na blachę jest nieco upierdliwe, a to z powodu lepkości ciasta. Mam na to sposób, pracę ułatwi Wam łyżka do nakładania lodów, przy jej pomocy nałożycie odpowiednią ilość ciasta nie brudząc sobie rąk 🙂
📖 Przepis
Ciastka owsiane z kokosem
🥘 Składniki
- 200 g miękkiego masła
- 150 g białego cukru
- 1 duże jajko
- 50 ml mleka
- 20 g cukru trzcinowego
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 120 g mąki pszennej - można zamiast mąki pszennej zastosować mieszankę mąki ryżowej z kukurydzianą lub mąką z amarantusa
- ¾ łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ łyżeczki sody
- ¼ łyżeczki soli
- 250 g płatków owsianych
- 60 g wiórków kokosowych
🔪 Instrukcje
- Miękkie masło włożyć do miski, dodać cukier trzcinowy i cukier biały oraz pozostałe składniki, kolejność dodawania składników bez znaczenia.
- Łyżką lub ręką wymieszać do połączenia się wszystkich składników.
- Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 st C - opcja górnej i dolnej grzałki.
- Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
- Przy pomocy łyżki do lodów nakładać porcję ciasta, a następnie każdą kulkę należy spłaszczyć od góry ręką - nakładając ciasto na blachę trzeba zachować duży odstęp między ciastkami ponieważ bardzo się "rozlewają" podczas pieczenia.
- Ciastka pieczemy przez 15 - 17 minut do uzyskania złotego koloru.
- Po upieczeniu studzimy na kratce.
- Smacznego!
📋 Notatki
Jeśli zdecydujecie się na wersję z solą należy; sól gruboziarnistą przy pomocy moździerza delikatnie rozkruszyć, a następnie na przygotowane i delikatnie spłaszczone ciastka posypać odrobinkę, wstawić do piekarnika, upiec i gotowe.
Daria napisał
Czy przy tej ilości cukru nie są za słodkie?
Anna napisał
Nie, nie są za słodkie, ci którzy mieli okazję spróbować ich nigdy nie narzekali 😉 Taka ilość cukru sprawia, że ciastka po wystudzeniu są bardzo kruche, ale jeśli lubisz mniej słodkie ciasta pomiń cukier trzcinowy.
Mau napisał
Zapowiada się pysznie - już są w piekarniku i jeszcze tylko 5min zostało... 🙂
Anna napisał
Mam nadzieję, że smakowały 🙂 bo nam zawsze bardzo 🙂
Nikki napisał
Absolutnie najlepsze!
Anna napisał
Dziękuję 🙂 jak dla mnie to również rewelacja - uwielbiam kokosowe ciasteczka 🙂
kocie-smaki napisał
o! takie właśnie lubię najbardziej 🙂 choć grube i mięsiste też są w porządku, to jednak cieniutkie i chrupiące są najlepsze 🙂 zapisuję przepis!
Anna napisał
Ciastka polecam 🙂 są bardzo, bardzo pyszne :)))
Krzych napisał
Lubię te Twoje bezglutenowe kombinacje z różnymi mąkami, w zastępstwie pszennej. Sam nie mam fisia na tym tle, nikt w domu nie ma skazy, ale różnorodność właśnie to jest to.
Świetne źródło "nietuczącego" błonnika, te ciasteczka.
Anna napisał
Dzięki Krzych 🙂 U mnie na szczęście również bez alergii na gluten, ale tyle osób wokół boryka się z tą przypadłością, że trudno zapominać o nich 🙂 Tyle się ostatnio pisze o złym wpływie glutenu na nasz organizm! Po ostatnim artykule jaki przeczytałam na temat chorób wywołanych przez glutem, których nie wiążemy właśnie z min postanowiłam rozszerzyć menu o przepisy bez niego. Tak sobie pomyślałam, że jeśli ktoś ma już alergię to właściwie ma szansę być zdrowszym od tych, którzy zjadają ogromne ilości pszenicy... a co u Was? pszenicy chyba niewiele zjadacie?
Krzych napisał
Jeżeli implikujesz skośne oczy, to uprzejmie donoszę, że nie jemy tyle ryżu, co Koreańczycy 😛
Tutejszy "chleb" to znana Amerykanom i Anglikom wata.
Nie mamy problemu polskiego emigranta na obczyźnie, obchodzimy się bez żytniego na zakwasie. Choć oczywiście zdarza nam się zatęsknić.
Wtedy z pomocą przychodzi rosyjska piekarnia i rosyjski, biały, pszenny.
Albo sklep u Hindusa, gdzie jest niemiecki pumpernikiel pełnoziarnisty i irański lawasz, pieczony na miejscu, w Seulu.
Mąka pszenna w domu jest, ale kilogram starcza na długie tygodnie.
Ryżowe bułeczki mochi, które można zrobić w domu, kupując gotowe mieszanki-kupujemy w piekarni na bazarze 🙂
Upolowane w amerykańskim supermarkecie płatki owsiane jadamy raczej na śniadanie.