Przepis na brownie bezglutenowe już poznaliście w przepisie brownie z porzeczkami. Dziś kolejna wariacja na ten temat, tym razem ze brownie ze śliwkami smażonymi na maśle z cukrem trzcinowym, likierem Amaretto oraz cynamonem. Śliwki przygotowane w ten sposób są fantastycznie aromatyczne i niezwykle smaczne. Idealnie pasują do brownie, czyli ciasta czekoladowego podkreślając jego smak. Nuta cynamonu jest dopełnieniem całej kompozycji. Smażone śliwki można wykorzystać do naleśników, można również zmiksować je w blenderze, a powstałym sosem polać lody lub inny przysmak. Polecam!
📖 Przepis
Brownie ze śliwkami
Pyszne bezglutenowe brownie ze śliwkami.
Dodaj do kolekcji
🥘 Składniki
- 10 dużych śliwek
- 2 łyżki likieru Amaretto lub innego alkoholu
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- 2 łyżki masła
- 1 łyżeczka cynamonu
Składniki na ciasto
- 200 g ciemnej czekolady
- 200 g masła
- 180 g cukru
- 4 duże jajka
🔪 Instrukcje
- Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 st C.
- Śliwki umyć, wyjąć pestkę, każdą śliwkę pokroić na 8 części. Na patelni rozgrzać masło, dodać śliwki, smażyć przez 2 minuty na ostrym ogniu ciągle mieszakąc, następnie dodać cukier, dalej mieszać do rozpuszczenia się cukru. KIedy cukier już się rozpuści dodać cynamon i likier, smażyć krótko potrząsając patelnią przez 2 minuty, zdjąc patelnię z ognia.
- Białka oddzielić do żółtek, ubić je na sztywno wraz z połową cukru.
- Czekoladę połamać na drobne kawałki włożyć do metalowej miski, dodać masło, wstawić miskę na garnuszek z gotująca się wodą, mieszać do rozpuszczenia się składników. Żółtka utrzeć z pozostałą częścią cukru na jasną masę. Utarte żółtka łączymy z masą czekoladową, a następnie, delikatnie mieszamy z białkami.
- Tortownice ( o średnicy 23-23 cm) wykładamy papierem do pieczenia, wylewamy masę czekoladową, a na nią karmelizowane śliwki.
- Ciasto pieczemy przez 35 - 40 minut z opcją górnej i dolnej grzałki.
- Po upieczeniu studzimy 10 minut w formie, po przestudzeniu wyjmujemy z formy, usuwamy papier, brownie można podać na ciepło i na zimno.
- Smacznego!
Domiś napisał
Hmm właśnie je upiekłam, dokładnie tak jak opisane powyżej i strasznie urosło. Dlaczego? 🙁
Anna napisał
To bardzo dobrze 🙂 ciasto rośnie ponieważ dodajemy do niego ubite białka, które unoszą ciasto. Kiedy ciasto będzie stygło wtedy opadnie i tak też ma być 🙂 Pozdrawiam i smacznego!
Magdalena napisał
Mnie tak wyrosło mocno w tortownicy o średnicy 23cm. nie wpłynęło to negatywnie na ciasto.
Aniu, jak duża jest Twoja forma?
Anna napisał
Wspaniale, mam nadzieję, że smakowało :), a ja piekłam również w formie o średnicy 23 cm.
gin napisał
Ależ to kusząco wygląda!
Anna napisał
Zapraszam do wypróbowania 🙂 jest pyszne 🙂
Krzych napisał
Brownie jeszcze wakacyjne? Czy już w domu? Myślę, że i kieliszeczek Amaretto do kawy i tego ciasta by się wkomponował nieźle.
Piszę to znad talerzyka koreańskiego, sklepowego gnieciucha z orzechami i szklaneczki armeńskiej brandy 😉
Anna napisał
Jeszcze wakacyjnie 🙂 po kolejnej zmianie regionu Polski 🙂 jesteśmy w Kotlinie Kłodzkiej - cudowne widoki... rano zobaczymy czy smacznie 😉 Musiałam wyjechać na krótki wypoczynek po bardzo stresujących 48 godzinach!!! Jacyś panowie zwani hakerami, czy jakoś tak zrobili atak na moją stronę i trochę popsuli, ale udało się odzyskać wszystko i naprawić 🙂
... A brandy, pozwoli zjeść nawet największego gniota, he, he, ale jak będziesz miał okazję upiec coś to spróbuj tego brownie, pyszne!