Bułki z siemieniem lnianym to kolejny przepis do wypróbowania, a naprawdę warto! Bułki są wyborne, niesamowicie smaczne idealne na śniadanie lub podwieczorek! Ciasto, z którego przygotowujemy bułki, jest sprężyste i bardzo elastyczne dlatego też formowanie z niego bułeczek jest bardzo łatwe i przyjemne. Do ciasta dodałam mielone nasionka lnu, które sprawiają, że bułki są wilgotne po upieczeniu i dzięki temu zachowują długo świeżość. Świeżość w tym przypadku to mniej istotna sprawa, bo bułki znikają tego samego dnia 😉 Bułki przed pieczeniem posypuję całymi nasionkami lnu, który po upieczeniu robi się chrupiący. Osoby, które nie lubią lnu, mogą bułki upiec bez jego dodatku lub zamienić na ziarenka. Świetnie sprawdzą się słonecznik, dyna albo sezam przy takiej zamianie bułki również będą wyborne 🙂 Zapraszam i życzę smacznego!
📖 Przepis
Bułki z siemieniem
🥘 Składniki
- 450 g mąki pszennej
- 230 ml letniej wody
- 1 małe jajko
- 15 g świeżych drożdży ( lub łyżeczka suchych)
- 1 łyżeczka cukru
- 1 ½ łyżeczki soli (morskiej jeśli używacie soli zwykłej, to dajcie jej mniej)
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mielonego siemienia lnianego
Dodatkowo
- len całe nasionka
- 1 małe jajko (+ łyżka mleka)
🔪 Instrukcje
- Do miski miksera wlać wodę dodać drożdże i cukier mieszać do ich całkowitego rozpuszczenia, następnie dodać pozostałe składniki zagnieść gładkie i elastyczne ciasto.
- Miskę z ciastem przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na około godzinę do podwojenia objętości.
- Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
- Ciasto podzielić na 10 równych części z każdej uformować kulkę, układać na blaszce zachowując odstępy między bułkami, można delikatnie spłaszczyć, wierzch bułek lekko naoliwić i przykryć folią spożywczą, odstawić do wyrośnięcia na około 30-45 minut.
- Piekarnik nagrzać do temperatury 220 st C.
- Wyrośnięte bułki pomalować rozbełtanym jajkiem i posypać ziarenkami lnu, wstawić do nagrzanego piekarnika. Bułki pieczemy przez 15 minut.
- Po upieczeniu wyjąć na kratkę i wystudzić.
- Smacznego!
Nika79 napisał
Ja dodałam do ciasta siemie i otreby są bardzo dobre
Anna napisał
Mniam, super!
Kasia napisał
Oklaply mi te buleczki, jaka moze byc przyczyna? :((
Anna napisał
Ooo 🙁 Nie wiem, w którym momencie oklapły...? ale przyczyną może być zbyt długie wyrastanie ciasta przed pieczeniem. Teraz jest bardzo ciepło i pewnie po 20 kilku minutach bułki były już wyrośnięte i gotowe do wstawienia do gorącego piekarnika. Jeśli tak było, to ciasto, które przerosło (na powierzchni uformowanych i wyrośniętych już bułek zaczynają być widoczne pęcherzyki powietrza) w piekarniku opadnie. Jedynym ratunkiem na przerośnięte ciasto jest ponowne, szybkie zagniecenie ciasta i uformowanie ich jeszcze raz. Jeśli jednak nie jest to wina przerośniętego ciasta, to opadnięcie mogła spowodować zbyt niska temperatura piekarnika, co może się zdarzyć, piekarniki pieką bardzo różnie i jeśli jest takie podejrzenie, to dobrze jest sprawdzić, czy wskazywana temperatura na wskaźniku piekarnika jest taka w rzeczywistości.
An etka napisał
Aniu, potwierdzam wszystko, co napisałaś o tych bułeczkach. Są przepyszne :). Z ciastem pracuje się bardzo przyjemnie. Wczoraj robiłam je 1. raz, a dziś znów będą na kolację :). Tym razem, to taka moja modyfikacja, bo z czarnymi oliwkami. Nie przepadamy za oliwkami, ale bułki z ich dodatkiem nam smakują.
Anna napisał
Bardzo się cieszę, że i te wypieki posmakowały Wam 🙂 Fantastyczny pomysł z oliwkami, jadłam niedawno pieczywo z czarnymi oliwkami i smakowało mi bardzo więc bułki w Twojej będą super!
An etka napisał
Aniu, takie własnie były :). Zrób koniecznie :). Czekam na zapowiadany przez Ciebie przepis na kolejny, zapewne pyszny, chleb.
Anna napisał
O właśnie, przepis na chleb czeka, zdjęcia są tylko wpis trzeba zrobić 🙂 Chlebuś jest pyszny! Zaraz zabiorę się za wpis, dziękuję za przypomnienie 🙂
naszlakusmaku napisał
wyglądają pysznie! 🙂 muszę wypróbować przepis 🙂
Anna napisał
Koniecznie, polecam 🙂