Ciasto drożdżowe - sypane, to szybka wersja i co ważne w zasadzie "bezobsługowa" idealne dla zapracowanych! Można przygotować je przed pójściem do pracy, wystarczy składniki na ciasto wsypać do miski według kolejności, pozostawić w ciepłym miejscu na kilka godzin, a po powrocie upiec bez oczekiwania na kolejne wyrastanie.
🥘 Składniki
- 50 g świeżych drożdży
- 220 g cukru
- ¾ szklanki ciepłego mleka
- 250 ml oleju słonecznikowego lub 200 g stopionego masła
- 4 średnie jajka roztrzepane
- 640 g mąki pszennej = 4 szklanki
- 1 opakowanie cukru waniliowego = 16 g
- 1 szczypta soli
Dodatkowo
- 100 g rodzynek
- rum do namoczenia rodzynek
Składniki na kruszonkę
- 50 g masła
- ½ szklanki mąki
- ½ szklanki cukru
- 2 łyżeczki cynamonu
🔪 Instrukcje
- Rodzynki wsypać do małej miseczki i zalać je rumem lub wodą, odstawić.
- Do dużej miski (ciasto musi mieć miejsce na rośnięcia) według kolejności podanej wyżej umieszczamy składniki. Rozkruszone drożdże, cukier, cukier waniliowy, wlewamy ciepłe mleko, olej lub masło, roztrzepane jajka, zasypujemy mąka, na koniec szczypta soli.
- Nie mieszamy! Przykrywamy miskę ze składnikami na ciasto folią spożywcza i odstawiamy w ciepłe miejsce na przynajmniej 2 godziny.
- Po tym czasie ciasto mieszamy na gładką, jednolitą masę, ja mieszałam łyżką. Dodajemy namoczone rodzynki (osuszone ręcznikiem papierowym).
- Do przygotowanej formy, wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą przelewamy ciasto, na wierzchu posypujemy kruszonką.
- Piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 st C (z termoobiegiem) przez 20 minut następnie obniżyłam temperaturę do 160 st C (już bez termoobiegu tylko górna i dolna grzałka)i dopiekłam jeszcze przez 15 minut.
- Jeśli chodzi o temperaturę piekarnika, to każdy piekarnik piecze, inaczej i trzeba go wyczuć , obserwujcie ciasto podczas pieczenia, niezawodnym sposobem na sprawdzenie, czy ciasto w środku jest upieczone, jest metoda tz. suchego patyczka. Czyli wbijamy patyczek drewniany w środek ciasta, wyjmujemy i sprawdzamy, czy nie ma na nim wilgotnego, surowego ciasta, jeśli patyczek jest suchy oznacza to, że ciasto jest upieczone!
- Ciasto przed podaniem wystudzić.
🔄 Zamienniki
Drożdżówkę można przygotować z owocami sezonowymi, wtedy należy pominąć rodzynki, a na wierzch ciasta ułożyć śliwki, jabłka, maliny.... a następni posypać kruszonką. Proporcje podane są na 2 formy o wymiarach 26 x 11 cm lub jedną dużą blachę. Jeśli użyjecie jednej formy (tu wiele zależy od jej wielkości) pewnie zajdzie potrzeba wydłużenia czasu pieczenia, może to być nawet 50 minut (czas łączny).
Jak już mogliście przeczytać w komentarzach, spróbowałam zmniejszyć ilość drożdży w przepisie oryginalnym, który ma ich bardzo dużo. Zmniejszyłam ilość o połowę, czyli ze 100g na 50, a olej zastąpiłam stopionym masłem. Ciasto szczególnie polecam w odchudzonej wersji:).
🍰 Drożdżowe wariacje
Puszyste ciasto, idealne na śniadanie lub do popołudniowej kawy. Ciasto drożdżowe - sypane znika błyskawicznie! Przepis nadesłała jedna z czytelniczek Sprawdzonej Kuchni, dziękuję Ci Madziu, wspaniały przepis! Polecam!
📖 Przepis
Ciasto drożdżowe - sypane
🥘 Składniki
- 50 g świeżych drożdży
- 220 g cukru (1 szklanka)
- ¾ szklanki ciepłego mleka
- 250 ml oleju słonecznikowego (lub 200 g stopionego masła)
- 4 średnie jajka (roztrzepane)
- 640 g mąki pszennej (= 4 szklanki)
- 1 opakowanie cukru waniliowego (= 16 g)
- 1 szczypta soli
Dodatkowo
- 100 g rodzynek
- rum (do namoczenia rodzynek)
Składniki na kruszonkę
- 50 g masła
- ½ szklanki mąki
- ½ szklanki cukru
- 2 łyżeczki cynamonu
🔪 Instrukcje
- Rodzynki wsypać do małej miseczki i zalać je rumem lub wodą, odstawić.
- Do dużej miski (ciasto musi mieć miejsce na rośnięcia) według kolejności podanej wyżej umieszczamy składniki. Rozkruszone drożdże, cukier, cukier waniliowy, wlewamy ciepłe mleko, olej lub masło, roztrzepane jajka, zasypujemy mąka, na koniec szczypta soli.
- Nie mieszamy! Przykrywamy miskę ze składnikami na ciasto folią spożywcza i odstawiamy w ciepłe miejsce na przynajmniej 2 godziny.
- Po tym czasie ciasto mieszamy na gładką, jednolitą masę, ja mieszałam łyżką. Dodajemy namoczone rodzynki (osuszone ręcznikiem papierowym).
- Do przygotowanej formy, wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą przelewamy ciasto, na wierzchu posypujemy kruszonką.
- Piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 st C (z termoobiegiem) przez 20 minut następnie obniżyłam temperaturę do 160 st C (już bez termoobiegu tylko górna i dolna grzałka)i dopiekłam jeszcze przez 15 minut.
- Jeśli chodzi o temperaturę piekarnika, to każdy piekarnik piecze, inaczej i trzeba go wyczuć , obserwujcie ciasto podczas pieczenia, niezawodnym sposobem na sprawdzenie, czy ciasto w środku jest upieczone, jest metoda tz. suchego patyczka. Czyli wbijamy patyczek drewniany w środek ciasta, wyjmujemy i sprawdzamy, czy nie ma na nim wilgotnego, surowego ciasta, jeśli patyczek jest suchy oznacza to, że ciasto jest upieczone!
- Ciasto przed podaniem wystudzić.
- Smacznego!
📋 Notatki
Jeśli użyjecie jednej formy (tu wiele zależy od jej wielkości) pewnie zajdzie potrzeba wydłużenia czasu pieczenia, może to być nawet 50 minut (czas łączny).
Angelika napisał
Drożdżówka wyszła pyszna, puszysta i wilgotna. Dałam masła zamiast oleju, z rodzynkami, jeszcze ciepłą zjedliśmy.
Anna napisał
Super! Bardzo się cieszę, że tak posmakowało 🙂
Laura napisał
Rewelacja ,czarodziejska sztuczka:))Zrobiłam zgodnie z przepisem i wyszło pyszne,puchate. Polecam
Anna napisał
Wspaniale, bardzo się cieszę, że ciasto smakuje 🙂 Również bardzo lubię tę wersję drożdżowego, jest super smaczne i bezobsługowe 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
Bogusia napisał
Czy bardzo ważna kolejność wkładania składników do miski ? Bo zapomniałam mleka i zalałam na końcu i teraz nie wiem czy jest sens czekać ..
Anna napisał
Bardzo przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale Pani komentarz dopiero teraz do mnie dotarł 🙁 Jeśli chodzi o dodawanie składników, to oczywiście ma to znaczenie, ale ciasto uda się, nawet kiedy pomylimy ich kolejność. Ciasto może dłużej wyrastać itp. w takiej sytuacji najlepiej od razu wymieszać ciasto i pozostawić do wyrośnięcia wtedy nie będzie w nim np. grudek z mąki. Mam nadzieję, że minio pomyłki ciasto się udało 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Monika napisał
Wygląda smakowicie i nie tak trudno do zrobienia. Uwielbiam ciasta drożdżowe, więc na pewno wkrótce je wypróbuje 😉 Takie proste ciacho z mleczkiem jest najlepsze 😉
Anna napisał
Proszę spróbować, ciasto jest prawie bezobsługowe i bardzo smaczne 🙂
Magda napisał
Tym razem sukces :D, ciasto urosło wysokie i puszyste. Odstawiłam, je na dosłownie 10 minut i już ruszyło do góry. Cos musiałam jednak i tym razem spusć bo jakżeby inaczej i wsadziłam je do keksówki w związku z czym wylało się w piekarniku :P:P:P ale nic to ważne że się upiekło i nie moge sie doczekać az wystygnie ;). Myślę ze po prostu nie wolno go robić na mrozonych drożdżach zwłaszcza jeżeli sie nie wie ile w tej zamrażarce juz leżały. Na pewno zagości w menu moich wypieków na stałę ;), a Tobie dzięki za wsparcie ;D
Magda napisał
p.s. jedną mam tylko taką malutką uwagę, następnym razem zrobie wg twojej sugestii z 50g drożdży nie 100g bo jednak jak dla mnie smak drożdży jest za bardzo wyczuwalny, ale to juz jak kto lubi, ja wolę jak je czuć mniej niż bardziej 🙂
Anna napisał
Bardzo się cieszę, że się udało :))) Często powodem zakalca bywają właśnie drożdże, najlepiej używać świeżych lub suszonych. Gratuluję wytrwałości i zapraszam do wypróbowania innych przepisów. Pozdrawiam 🙂
Magda napisał
witaj. musze wszystkich zaskoczyc bo robiłam wczoraj dwa razy to ciasto i dwa razy wyszedł mi zakalec 🙁 nie mam pojecia co zle robie wszystko według przepisu itd.....
Anna napisał
To rzeczywiście zaskoczenie! niestety nie wiem co poszło nie tak 🙁 Przyczyną mogły być nieaktywne drożdże lub jeśli czekałaś tylko dwie godziny (czyli minimalny czas) to mogła być zbyt niska temperatura otoczenia i drożdże nie miały odpowiedniej temperatury do rośnięcia. Jeśli ciasto w misce jednak Ci wyrosło, (przed wyrobieniem) przyczyną zakalca mogła być też wina piekarnika i jego temperatury. Z piekarnikami to trudna sprawa, każdy piecze inaczej i często jest tak, że temperatura, którą pokazuje nam wskaźnik jest inna od rzeczywiście panującej w środku piekarnika 🙁 W moim piekarniku miałam z tym wielki problem, ale problemy skończyły się kiedy kupiłam mały termometr przenośmy:) Innych pomysłów nie mam 🙁 Mam nadzieję, że jeśli zdecydujesz się jeszcze spróbować upiec to ciasto, to się uda 🙂 POzdrawiam.
Magda napisał
za pierwszym razem winę zwaliłam na zimne jajka lub drożdże, pomyślałam, że może były nieaktywne, spróbowałam więc jeszcze raz. Tym razem wszystko miało temperaturę pokojową i drożdże choć mrożone to ładnie się uaktywniły i urosły w misce. Za każdym razem czekałam 3 godziny ale kiedy dochodziło do pieczenia - klapa - wogóle mi nie rosło. piekarnik mam gazowy i piecze tylko od dołu. piekłam juz w nim nieraz ciasta drożdżowe i nigdy nie było zakalca ale tym razem może coś nie tak z temperatura faktycznie było - może za wysoka?... Nie wiem, sama jestem w kropce ale ciasto jest na tyle dobre w smaku ze chyba zdecyduje sie zrobic jeszcze jedno podejście
Anna napisał
To w takim razie proponuję Ci zakupić termometr, to zawsze pomaga przy każdych wypiekach, a szczególne w tak trudnym piekarniku jak piekarnik gazowy z dolnym grzaniem 😉 Następnym razem użyj świeżych drożdży, a nie mrożonych jednak mrożone mogą być mocno osłabione. Do upieczenia naprawdę zachęcam bo jest pyszne i łatwe. Pozdrawiam
Magda napisał
Postanowiłam zrobić dzisiaj jeszcze jedno podejście ze świeżymi drożdżami) jednak spróbuję zostawić je do podrośnięcia przed pieczeniem i zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 pozdrawiam
Anna napisał
To mi się podoba, że się nie poddajesz! Dziś na pewno się uda, oczywiście możesz spróbować klasycznej metody i odstawić ciasto do wyrośnięcia, choć ten przepis tego nie potrzebuje, ale rozumiem Twoje obawy 🙂 Życzę powodzenia 🙂
jasinaa napisał
Super, wreszcie mi się udało zrobić ciasto drożdżowe!!!!; Dzięki
Anna napisał
Bardzo proszę i smacznego 🙂
Monika napisał
I made this today, but in Australia there is no wet yeast so I had to use a dry yeast in a packet. Either way it came out delicious and it looks just like your photo. I will try the Coconut and Mango cake next. Great website, I love the English translation option as well since my Polish is a little rusty. Dziękuje 😉
Anna napisał
Thanks for your comment! I'm glad you like it. When you use dry yeast you need half amount of wet yeast. I'll keep fingers crossed for your future baking works 🙂
Mi. napisał
Mój pierwszy drożdżowiec i sukces:)Dziękuje za przepis.
Anna napisał
Super! Bardzo się cieszę, że przepis się sprawdził:) zapraszam do wypróbowania innych przepisów. Pozdrawiam :)))
Ula napisał
Ciasto kapitalne, wypróbowałam i polecam
Anna napisał
Dziękuję:) pozdrawiam gorąco:)
Aga napisał
dzisiaj upiekłam pierwszy raz, ciasto jest przepyszne!!! a jakie pulchniutkie 😉 za niedługo będą truskawki więc spróbuje z nimi zrobić. Przepis godny polecenia!
Anna napisał
Ciasto drożdżowe lubi płatać figle, a to zawsze ładnie wyrasta i jest smaczne:) pozdrawiam
Ewa napisał
Ciasto super!!! Nareszcie udało mi się upiec pysznego drożdżowca. Trochę za bardzo zrumieniła się kruszonka , ale następnym razem podczas pieczenia przykryję folią aluminiową. Ja często piekę róże ciasta i mało kiedy używam termoobiegu, bo wydaje mi się , że za mocno i za szybko przypieka się wierzch ciasta.
Bardzo polecam ten przepis!!!!!
Anna napisał
Bardzo się cieszę:) Przepis jest niezawodny i w zasadzie bezobsługowy. Z pieczeniem z termoobiegiem rzeczywiście jest różnie:) ja też wolę pieczenie bez termoobiegu, choć to ciasto jest w wersji "kombinowanej" ale można spróbować od początku upiec z opcją górnej i dolnej grzałki lub użyć folii aluminiowej, która zawsze uratuje każdy wypiek:))) Pozdrawiam
Słodkigrymas napisał
Zrobiłam, bardzo fajny pomysł oraz idealna alternatywa dla zapracowanych ! Dziękuję za przepis 😉
Anna napisał
Super! Polecam się:)
Magda napisał
Cześć Aniu. I jak eksperyment ze zmniejszoną ilością drożdży i masłem zamiast oleju?
Dziewczyny polecam zrobić drożdżówkę z budyniem (niektórzy nazywają taką drożdżówkę "pszczółką", jest obłędna), szczegóły u Anki. Smaczności
Anna napisał
Madziu, eksperyment udany!!! Zmniejszyłam ilość drożdży, a olej zastąpiłam stopionym masłem, efekt: ciasto rośnie tak samo jak z dużą ilością drożdży myślę więc, że spokojnie można zmniejszyć ich porcję. Smakowo, nie ma wyraźnych różnic:) równie pyszne! Następnym razem wypróbuje wersje z budyniem:) Jeszcze raz dziękuję za przepis! Pozdrawiam Ania
Edytka napisał
A ile dałaś drożdży? Ja w swoim przepisie też mam 100g a to według mnie stanowczo za dużo, jednak nie odważyłam się nigdy tego zmniejszyć 🙂
Anna napisał
Dałam dokładnie połowę, czyli 50 g drożdży i 120 g stopionego masła:) pozdrawiam Ania
Edytka napisał
Robiłam to ciasto pierwszy raz jakieś dwa lata temu. Udaje się zawsze. Jest pyszne. Polecam 🙂
Anna napisał
Dziś zrobiłam po raz drugi, zmniejszyłam ilość drożdży, zamieniłam olej na masło... jeszcze stygnie:) dam znać jak wychodzi w tej wersji:)
Justyna Siewiera napisał
Uwielbiam takie ciasta,szybkie 😉 i proste...coś dla mnie ,na pewno wypróbuję!!!
Anna napisał
Polecam:) idealne dla leniuszków:))) pozdrawiam
ewelina napisał
250 ml słonecznikowego oleju i na pewno 100g drożdży?
Anna napisał
Tak, szklanka oleju i jedna paczuszka drożdży - 100 g, byłam zdziwiona ilością drożdży! ale Magda, która piekła wielokrotnie tę drożdżówkę zapewniła mnie, że tak ma być:) Ciasto wyszło rewelacjyjne:))) pozdrawiam Ania
aga napisał
OMG czy to naprawde sie uda ? Musze koniecznie wyprobowac ! Uwielbiam takie nieskaplikowane i nie zajmujace duzo czasu przepisy 🙂
Anna napisał
Aga, wczoraj upiekłam ją pierwszy raz, wdeług wskazówek przepisu i wyszła fantastyczna! Słyszałam kiedyś o tym przepisie od mamy mojej przyjaciółki, która piecze z tego przepisu od lat i zawsze jej wychdzi w przeciwieństwie do klasycznych, bardziej wymagających przepisów:) z czystym sercem, polecam 🙂