Powidła śliwkowe należą do moich ulubionych słodkich przetworów. W spiżarni zawsze muszę mieć kilka słoików powideł, które otwieram w okresie Bożego Narodzenia, aby przełożyć nimi domowe pierniki. Powidłami można nadziać pączki, użyć do ciast i ciasteczek. Nałożyć porcję na kanapkę lub naleśnik.
Domowe długo smażone bez dodatku cukru, niezwykle aromatyczne, naturalne słodkie i gęste. Takie powidła robiły nasze babcie. Powidła smażyłam dwa dni na wolnym ogniu dzięki temu pięknie zgęstniały i nabrały pięknego koloru. Nie przerażajcie się, że trwa to aż dwa dni. Śliwki smażymy około dwóch godzin pierwszego dnia i w zależności od soczystości owoców kolejne dwie godziny lub dłużej dnia drugiego. Wszystko zależy od użytych owoców. Do powideł najlepsze są klasyczne śliwki węgierki zebrana na koniec sezonu. Śliwki mogą być już pomarszczone, takie mają najwięcej cukru i mało wody, szybko uzyskacie odpowiednio gęstą konsystencję.
Przejdź do:
🟣 Powidła śliwkowe - składniki
Dokładnie ilości składników znajdziesz w karcie przepisu.
🍴 Jak przygotować powidła śliwkowe? Krok po kroku
Śliwki umyć, wypestkować, włożyć do garnka z grubym dnem. Garnek postawić na średnim ogniu, gotować mieszając od czasu do czasu przez 2 godziny.
Po tym czasie zdjąć z ognia, przykryć pokrywką i pozostawić do następnego dnia w chłodnym miejscu.
Na drugi dzień znów zaczynamy zabawę i smażymy powidła przez około dwie godziny, może potrwać to dłużej, to zależy od gęstości naszych powideł. Można sprawdzić, czy powidła mają już odpowiednia gęstość, przeprowadzając test talerzykowy. Należy w tym celu łyżkę powideł wyłożyć na talerzyk i poczekać, aż wystygną. Zimne powinny być gęste! Jeśli są jeszcze płynne, smażcie je jeszcze przez jakiś czas.
Jeśli chcecie zrobić wersję z przyprawami to dodajcie je teraz.
Gotową gorącą konfiturę przekładam do wcześniej umytych i wyparzonych słoików, zakręcam i stawiam słoiki na zakrętkach na 10 minut. Po tym czasie odwracam słoiki. Można teraz dla pewności pasteryzować, aby wytrzymały długi czas.
Do zimnego piekarnika wstawiam słoiki z powidłami, ustawiam temperaturę na 120 st C i pasteryzuję 20-30 minut w zależności od wielkości słoików. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i uchylić drzwiczki i pozostawić słoiki od wystudzenia w piekarniku.
Powidła przechowujemy w chłodnym miejscu.
❓Częste pytania
Jeśli odpowiednio długo smażycie powidła, skórki są mięciutkie i się rozpadają. Oczywiście można powidła po usmażeniu zmiksować na gładki mus, to wersja dla tych, którzy nie lubią wyczuwalnych kawałków owoców w dżemach.
Osobiście radzę, aby dla pewności to zrobić, dzięki temu powidła wytrzymają przez długi czas. Proponuję zrobić to metodą na sucho, czyli w piekarniku. Do zimnego piekarnika należy wstawić słoiki z powidłami, nastawić temperaturę na 120 st C, po osiągnięciu przez piekarnik nastawionej temperatury, pasteryzować przez około 20 minut lub troszkę dłużej, jeśli słoiki są większej pojemności, czyli około 500 ml.
Tak oczywiście, do przygotowania powideł można użyć dowolnych śliwek o fioletowej skórce, choć najsmaczniejsze wychodzą z węgierek
Tak, to bardzo wygodny sposób i szybszy niż klasyczne smażenie. Śliwki (węgierki, bardzo dojrzałe),po umyciu i wypestkowaniu wykładamy na dużą brytfannę, którą wstawiamy do nagrzanego piekarnika, do 110-120 st C. Śliwki pieczemy przez godzinę z termoobiegiem, po tym czasie wyjmujemy i sprawdzany ich miękkość można również zamieszać (choć ma to być metoda bez mieszania ;). Jeśli śliwki nie są jeszcze całkowicie miękkie, a płynu jest dużo, to ponownie wstawiamy do piekarnika i pieczemy jeszcze przez 30 minut, uważając, aby się nie przypaliły. Po upieczeniu/odparowaniu nadmiaru płynu dokładnie mieszamy, można rozgnieść je pałką lub tłuczkiem do ziemniaków, albo zmiksować blenderem. Gorące przełożyć do słoików i poddać pasteryzacji.
Śliwki większe innej odmiany niż węgierki, będą potrzebowały więcej czasu w piekarniku!
🥄 Powidła bez mieszania?
Smażąc śliwki w wersji klasycznej, musicie pilnować, aby się nie przypaliły. Na początku smażenia śliwki wydają sok i wystarczy zamieszać je od czasu do czasu. Natomiast po godzinie już gęstnieją i należy szczególnie pilnować i mieszać częściej, aby nie przywarły do dna garnka. Do powideł przygotowania powideł taką metodą trzeba podejść ze spokojem i zapasem czasu, a zapewniam, że smak powideł śliwkowych wynagrodzi Wam całą pracę! Oczywiście można przygotować powidła bez mieszana, jest to metoda z piekarnika o krokach jakie trzeba wykonać opisuję w "częstych pytaniach".
🍫 Powidła z dodatkiem kakao
Powidła śliwkowe można przygotować w wersji czekoladowej z dodatkiem kakao. Dzięki takiej kompozycji wyjdzie mam coś na podobieństwo kremu czekoladowego. Jest wspaniała i zdrowa alternatywa dla kremów czekoladowych typu Nutella, z tym że nasza wersja jest zdrowa bez dodatku cukru i niezdrowych tłuszczy, które znajdują się w sklepowych wersjach.
Jak przygotować śliwkowy krem czekoladowy? Przygotowanie wersji czekoladowej jest szybsze niż klasycznych powideł. Nie musimy smażyć ich tak długo ponieważ kakao zagęszcza powidła. Po około jednej godzinie smażenia, kiedy śliwki są już wystarczająco miękkie, a sok został delikatnie zredukowany, miksujemy śliwki na gładki mus, teraz możemy dodać gorzkie kakao. Oczywiście czas smażenia zależ od soczystości śliwek i może trwać to nawet do dwóch godzin. Kakao mocno zagęszcza powidła, ilość kakaa jest indywidualna i dodajemy go tyle, aby smak był wyrazisty. Proponuję zacząć od 4 łyżek kakaa na kilogram śliwek. Po dodaniu odpowiedniej ilości kakao smażymy powidła jeszcze przez chwilę, ciągle mieszając, kiedy masa zgęstnieje i smak będzie odpowiedni, przekładamy do słoików i pasteryzujemy.
🧂 Powidła z cynamonem i imbirem
Klasyczna wersja to tylko śliwki, ale można poszaleć i dodać do nich cynamon i imbir. Dzięki tym dodatkom nabiorą wspaniałego smaku. Zrobiłam klasyczna wersję i wersję wzbogaconą o wspomniane przyprawy. Słodycz śliwek przeplata się z ostrością imbiru i cudowną nutą cynamonu niewiele jest tak prostych rzeczy, a jednocześnie tak pysznych.
🥟 Inne propozycje ze śliwkami
Poniżej przedstawiam Wam moje propozycje na wykorzystanie śliwek. Koniecznie spróbujcie chutney ze śliwek, jest to wyborny dodatek do kanapek, serów i wędlin. To, co koniecznie trzeba zrobić w sezonie na śliwki, to kruche i drożdżowe ciasto! Wspaniałe są również drożdżówki, które można podjadać w pracy lub w szkole. Uwielbiana przez wszystkich propozycja obiadowa ze śliwkami to fantastyczne delikatne knedle!
📖 Przepis
Powidła śliwkowe
🥘 Składniki
- 2 kg śliwek węgierek (dojrzałych)
- 4 łyżki świeżo startego imbiru (opcjonalnie)
- 2 łyżki cynamonu (opcjonalnie)
🔪 Instrukcje
- Śliwki umyć, wypestkować, włożyć do garnka z grubym dnem. Garnek postawić na średnim ogniu, gotować mieszając od czasu do czasu przez 2 godziny.
- Po tym czasie zdjąć z ognia, przykryć pokrywką i pozostawić do następnego dnia w chłodnym miejscu.
- Na drugi dzień znów zaczynamy zabawę i smażymy powidła przez godzinę lub dłużej, to zależy od gęstości naszych powideł. Można sprawdzić, czy powidła mają już odpowiednia gęstość, przeprowadzając test talerzykowy. Należy w tym celu łyżkę powideł wyłożyć na talerzyk i poczekać, aż wystygną. Zimne powinny być gęste! Jeśli są jeszcze płynne, smażcie je jeszcze przez jakiś czas.
- Jeśli chcecie zrobić wersję z przyprawami to dodajcie je teraz.
- Gotową gorącą konfiturę przekładam do wcześniej umytych i wyparzonych słoików, zakręcam i stawiam słoiki na zakrętkach na 10 minut. Po tym czasie odwracam słoiki. Można teraz dla pewności pasteryzować, aby wytrzymały długi czas.
- Do zimnego piekarnika wstawiam słoiki z powidłami, ustawiam temperaturę na 130 st C i pasteryzuję 20-30 minut w zależności od wielkości słoików. Po tym czasie wyłączyć piekarnik i uchylić drzwiczki i pozostawić słoiki od wystudzenia w piekarniku.
- Powidła przechowujemy w chłodnym miejscu.
📋 Notatki
Przyprawy proponuję dodawać w dwóch, trzech porcjach, to pozwoli doprawić powidła tak, aby smakowała Wam najbardziej. Dla jednych 4 łyżki, to zbyt dużo, a dla innych za mało....:)
abaddonvx napisał
Moją konfiturę sporządzam podobnie , lecz cukier dodaje dopiero 2 dnia smażenia. Konfitura ze śliwek jest jedna z najsmaczniejszych konfitur. Pozdrawiam oraz życzę udanego smażenia.
Anna napisał
Cukier dodałam na początku, aby śliwki szybciej puściły sok. W sumie, to ten sok należało zlać przed smażeniem, byłoby troszkę szybciej i mniej do redukowania 🙂 Pozdrawiam i dziękuję niebawem zaczynam smażyć czekam tylko na pomarszczone śliwki 🙂