Zakwas to niezbędnik przy pieczeniu chleba. Oczywiście nie wszystkie przepisy wymagają użycia zakwasu, ale jeśli chcecie upiec chleb o klasycznym lekko kwaśnym smaku, to trzeba go mieć. Zakwas żytni jest źródłem pałeczek kwasu mlekowego i dzikich drożdży. Taki zestaw sprawia, że ciasto przygotowywane na bazie naturalnego zakwasu bardzo zdrowe i cenione w wielu dietach. Przygotowanie nie wymaga wiele pracy, trzeba tylko pamiętać, aby od czasu do czasu dokarmić go! Zakwas żytni będzie wieczny pod warunkiem regularnego karmienia :).

🥘 Składniki
- 300 g mąki żytniej razowej
- 300 g wody
🔪 Instrukcje
Pierwszy Dzień
- Przygotujcie duży słój, umyjcie go dokładnie, można go wyparzyć. Do słoja należy odmierzyć 50 g mąki żytniej razowej i 50 g wody źródlanej lub przegotowanej albo przefiltrowanej w temperaturze 38-40°C nigdy wyższej! Wszystko wymieszajcie i zakręćcie nakrętkę. Odstawcie w ciepłe miejsce (temp. dla fermentacji zakwasu, to 25-30°C) w niższej proces będzie trwał dłużej.
Drugi Dzień
- Do słoja z młodziutkim zakwasem dodajemy 50 g mąki żytniej i 50 g wody. Mieszamy, zakręcamy słoik i odstawiamy do następnego dnia.
Trzeci i czwarty dzień
- Robimy dokładnie, to samo co wcześniej tyle, że dokarmiamy mniejszą ilością - 20 g mąki i 20 g wody. Po ostatnim dokarmieniu, czyli po czwartym dniu mamy już pełnowartościowy zakwas. Oczywiście jeśli temperatura otoczenia była wystarczająco wysoka. Gotowy zakwas przechowujemy w lodówce zakręcony, dokarmiany go raz na tydzień. Jeśli zostawicie go na dwa tygodnie (np.wyjazd wakacyjny), należy przed wyjazdem dokarmić go podwójną ilością, czyli 50 g mąki na 50 g wody, powinien wytrzymać do waszego powrotu.
- Kiedy chcecie upiec chleb na zakwasie, wyjmijcie zakwas z lodówki na 3 do 12 godzin przed planowanym zrobieniem zaczynu i dokarmcie. Proporcje to 1:1 woda i mąka. Minimalna ilość mąki to 20 g, zakwasu lubi "jeść" i jeśli rzadziej pieczecie chleb to warto dać mu więcej mieszanki. Dzięki temu dłużej wytrzyma w lodówce. Kiedy zakwas jest już dokarmiony i widzicie, że "żyje", czyli, pojawiają się pęcherzyki powietrza, weźcie tyle, ile trzeba i znów schowajcie do lodówki.
Bardzo istotną sprawą jest mąka, z jakiej będziemy przygotowywać zakwas, powinna być to mąka żytnia typ 2000 tyś. najlepiej gruba. Mąka żytnia biała nie nadaje się do przygotowania zakwasu, pamiętajcie również o temperaturze, w której będzie przygotowywany zakwas. Powinna być wysoka między 25, a 30 st C w niższej temperaturze nasz zakwas niestety nie będzie miał dobrych warunków do rozwoju.
📖 Przepis
Zakwas żytni
Sprzęt
- 1 duży słój
Składniki
- 300 g mąki żytniej razowej
- 300 g wody
Instrukcje
Pierwszy Dzień
- Przygotujcie duży słój, umyjcie go dokładnie, można go wyparzyć. Do słoja należy odmierzyć 50 g mąki żytniej razowej i 50 g wody źródlanej lub przegotowanej lub przefiltrowanej w temperaturze 38-40°C nigdy wyższej! Wszystko wymieszajcie i zakręćcie nakrętkę, odstawcie w ciepłe miejsce (temp. dla fermentacji zakwasu, to 25-30°C) w niższej proces będzie trwał dłużej.
Drugi Dzień
- Do słoja z młodziutkim zakwasem dodajemy 50 g mąki żytniej i 50 g wody, mieszamy, lekko zakręcamy słoik i odstawiamy do następnego dnia w ciepłe.
Trzeci i czwarty dzień
- Robimy dokładnie, to samo co wcześniej tyle, że dokarmiamy mniejszą ilością - 20 g mąki i 20 g wody. Po ostatnim dokarmieniu, czyli po czwartym dniu mamy już pełnowartościowy zakwas. Oczywiście, jeśli temperatura otoczenia była wystarczająco wysoka. Gotowy zakwas przechowujemy w lodówce zakręcony, dokarmiany go raz na tydzień. Jeśli zostawicie go na dwa tygodnie (np.wyjazd wakacyjny), należy przed wyjazdem dokarmić go podwójną ilością, czyli 50 g mąki na 50 g wody, powinien wytrzymać do waszego powrotu.
- Kiedy chcecie upiec chleb na zakwasie, wyjmijcie zakwas z lodówki na 3 do 12 godzin przed planowanym zrobieniem zaczynu i dokarmcie. Proporcje to 1:1 woda i mąka. Minimalna ilość mąki to 20 g, zakwasu lubi "jeść" i jeśli rzadziej pieczecie chleb, to warto dać mu więcej mieszanki. Dzięki temu dłużej wytrzyma w lodówce. Kiedy zakwas jest już dokarmiony i widzicie, że "żyje", czyli, pojawiają się pęcherzyki powietrza, weźcie tyle, ile trzeba i znów schowajcie do lodówki.
- Życzę udanych wypieków!











































